Raczyli się alkoholem własnej roboty
Toruńscy śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w gminie Chełmża. Tam czterej mężczyźni pili wspólnie alkohol. Po czym jeden z nich zmarł, pozostali trafili do szpitala. Przyczyny jego śmierci ustali biegły z ...
Toruńscy śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w gminie Chełmża. Tam czterej mężczyźni pili wspólnie alkohol. Po czym jeden z nich zmarł, pozostali trafili do szpitala. Przyczyny jego śmierci ustali biegły z dziedziny medycyny sądowej.
Do zdarzenia doszło wczoraj po 19.00 w podchełmżyńskiej wsi w powiecie toruńskim. Tam wezwany do jednego z domów lekarz stwierdził zgon 52-letniego mężczyzny. Jak wynika ze wstępnych policyjnych ustaleń zmarły, w ciągu dnia, wspólnie z trzema innymi kolegami, pracował na budowie u jednego z mieszkańców Chełmży. Po skończonej pracy zleceniodawca poczęstował robotników trunkiem najprawdopodobniej swojej produkcji. Po wypiciu sporej ilości alkoholu mężczyźni rozeszli się do domów, po czym jeden z nich zmarł. Biegły z dziedziny medycyny sądowej określi przyczyny jego śmierci. Pozostali trzej trafili do szpitala na obserwację.
Policjanci pracujący nad sprawą, w miejscu gdzie biesiadowali mężczyźni, zabezpieczyli 2 butle szklane o pojemności 20 i 30 litrów wraz z zawartością oraz 2-litrową butelkę plastikową z alkoholem. Postępowanie wyjaśniające okoliczności tego zdarzenia prowadzą śledczy z KMP w Toruniu.
Autor:
Publikacja: