Robiła zakupy na konto koleżanki
Miła wizyta przerodziła się w niemiłe konsekwencje, które będzie musiała ponieść mieszkanka Kruszwicy. Podebrała ona znajomej dowód wraz z kartą do bankomatu i tym sposobem robiła zakupy. Teraz grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
Jedna z kruszwiczanek, w miniony weekend, zaprosiła do swojego domu znajomą. Wizyta przeciągnęła się do następnego dnia. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby fakt, że w tym czasie, jak ustalili policjanci z miejscowego komisariatu, pewna kobieta robiła na terenie miasta zakupy przy użyciu nieswojej karty.
Policjanci potwierdzili, że zaproszona znajoma ukradkiem wzięła kartę bankomatową i dowód osobisty koleżanki w określonym celu. Gdy na chwilę opuściła jej mieszkanie pięciokrotnie zrobiła zakupy. Za każdym razem za alkohol i papierosy płaciła zabraną kartą, do kwoty pięćdziesiąt złotych, bez potrzeby wprowadzania numeru PIN.
Kruszwiccy policjanci w miniony wtorek (17.07.18) namierzyli amatorkę nielegalnych zakupów w jednej z przychodni. 40-latka usłyszała pięć zarzutów kradzieży z włamaniem na cudze konto oraz zarzut kradzieży dokumentów. Policjanci odzyskali skradziony dowód osobisty.
Korzystanie i wchodzenie na cudze konto nieuprawnionej osoby jest przestępstwem kradzieży z włamaniem. Grozi za nie kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska