Wiadomości

Długo nie nacieszyli się skradzionym olejem opałowym

Data publikacji 26.07.2018

Czujność policjantów wydziału patrolowego z Włocławka pokrzyżowała przestępcze plany dwóm włamywaczom. Mężczyźni ukradli około 200 litrów oleju opałowego przelewając go ze zbiornika do przygotowanych wcześniej baniaków, a następnie chcieli odjechać. Policjanci zatrzymali rabusiów i odzyskali skradziony olej. W aucie znaleźli coś jeszcze…

Minionej nocy (25.07.18) podczas patrolowania ulic Włocławka mundurowi zwrócili uwagę na renault, które wyjeżdżało z drogi gruntowej i na widok radiowozu zaczęło przyśpieszać. Policjanci postanowili sprawdzić co jest powodem takiego zachowania i zatrzymali auto do kontroli.

Wewnątrz byli dwaj mężczyźni, 33-letni kierowca i 22-letni pasażer. Kierujący tłumaczył, że zareagował nerwowo na widok radiowozu, gdyż nie posiada uprawnień do kierowania i bał się konsekwencji. Mundurowi potwierdzili, że faktycznie nie ma on prawa jazdy, za co ukarali kierowcę mandatem.

Przeczuwali jednak, że to nie jedyny powód. Ich uwagę przykuły plastikowe baniaki, którymi wypełnione było auto. W części z nich znajdowała się ciecz, którą jak oznajmił kierowca jest olej opałowy, kupiony przez niego jakiś czas temu. Policjanci nie uwierzyli w tę historyjkę i dalej drążyli sprawę. Inny radiowóz udał się w miejsce skąd wyjeżdżało „podejrzane” renault i tam okazało się skąd naprawdę pochodzi olej przewożony przez mężczyzn.

Mundurowi ujawnili oderwane drzwi do pomieszczenia kotłowni, gdzie następnie zauważyli otwór w zbiorniku z olejem opałowym oraz inne ślady świadczące o zaistniałej niedawno kradzieży. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani, a przewożone przez nich baniaki zabezpieczone. Okazało się, że łącznie znajdowało się w nich około 200 litrów skradzionego oleju. Dodatkowo policjanci znaleźli w aucie coś jeszcze – woreczek z białym proszkiem. Podobny proszek ujawnili również przy kierowcy. Wstępne badania wykazały, że jest to amfetamina o wadze ponad 8 g.

Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzut kradzieży z włamaniem, za grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 33-latek odpowie również za posiadanie narkotyków.

 

Autor: nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek
Publikacja: podkom. Lidia Kowalska

Powrót na górę strony