Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa pomogła w odzyskaniu skradzionego pojazdu
Dzięki Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa i jednemu z brodnickich policjantów, który widząc zdjęcie skojarzył fakty, skradzione auto wróciło do właściciela, a złodziej trafił za kraty. Przypadkowy mieszkaniec za pomocą aplikacji wskazał nieprawidłowo zaparkowane auto. Gdy dzielnicowy pojechał na miejsce potwierdził zgłoszenie, ale też to, że jest to właśnie fiat brava, który "zniknął" w nocy z jednej z ulic. Sprawca decyzją sądu trafił tymczasowo do aresztu na 3 miesiące.
W miniony piątek (27.07.18) koordynatorzy Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa z Brodnicy, weryfikujący zaznaczone w aplikacji zagrożenia, otrzymali zdjęcia nieprawidłowo zaparkowanego fiata brava. Jeden z nich skojarzył, że może to być auto, którego kradzież zgłosił właściciel niemal godzinę wcześniej. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że samochód "zniknął" z jednej z ulic w nocy.
Skierowany na miejsce dzielnicowy potwierdził zgłoszenie z KMZB. Jednocześnie policjanci, we współpracy z właścicielem, ustalili kto mógł być sprawcą tego przestępstwa. Podejrzewany 30-letni mieszkaniec Brodnicy został zatrzymany następnego dnia na jednej z ulic miasta. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży.
Wczoraj (30.07.18) decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Odzyskane auto trafiło do prawowitego właściciela.
Autor: opracowano na podstawie info sierż. szt. Sylwi Aleksandrowicz
Publikacja: Kamila Ogonowska