Zignorował wynik na alkotesterze i wsiadł za kierownicę
Grudziądzcy policjanci prowadzili działania „Trzeźwy kierujący”. To cykliczna akcja skierowana przeciwko pijanym kierowcom. Mundurowi i tym razem zmuszeni byli do odbierania praw jazdy nierozważnym kierowcom. Jeden z zatrzymanych kierowców posiadał nawet własny alkotest, tylko po co go kupił?
W piątek (3.08.2018) kujawsko–pomorscy policjanci, w tym także grudziądzcy, prowadzili działania pod nazwą „Trzeźwy kierujący”. Akcja prowadzona była w godzinach porannych i wieczornych. Funkcjonariusze kontrolowali głównie trzeźwość kierujących. Policjanci skontrolowali w sumie 681 kierowców, spośród których dwóch straciło prawo jazdy. Jeden z kierowców popełnił wykroczenie, ale drugi już przestępstwo.
Mieszkaniec (48l.) Jabłonowa Pomorskiego jechał do pracy do Grudziądza. Mężczyzna przyznał, że przed wyjazdem sam sprawdził trzeźwość, gdyż posiadał alkotest. Urządzenie wykazało, że4 nie powinien wsiadać "za kółko" gdyż w jego organizmie znajduje się jeszcze alkohol. Lekkomyślny kierowca pomimo tego wsiadł do auta i ruszył w trasę. Celu jednak nie osiągnął, bo został zatrzymany przez policjantów. W porę został wykluczony z dalszej jazdy, bo nietrzeźwi kierowcy to poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Policyjny alkotest wskazał ponad pół promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna za popełnione przestępstwo będzie odpowiadał przed sądem.
Autor: asp. szt. Jacek Jeleniewski
Publikacja: Kamila Ogonowska