Zarzuty za tytoń bez akcyzy
Podczas przeszukania samochodu policjanci z Chełmży odnaleźli worek z krajanką tytoniową bez polskich znaków akcyzy. Funkcjonariusze postawili zarzuty 62-latkowi. Należności Skarbu Państwa zostały narażone na uszczuplenie w kwocie blisko 15.000 złotych z tytułu nieodprowadzonego podatku. Teraz mężczyźnie grozi wysoka grzywna oraz do trzech lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (11.09) kryminalni z komisariatu w Chełmży na ul. Paderewskiego zatrzymali do kontroli osobowego peugeota. Podczas dokładnego sprawdzenia okazało się, że 62-letni kierowca w bagażniku przewozi jutowy worek z krajanką tytoniową. Było w nim blisko 15 kilogramów pociętych liści. Policjanci oszacowali, że należności Skarbu Państwa zostały narażone na uszczuplenie w kwocie blisko 15.000 złotych z tytułu nieodprowadzonego podatku. Mężczyzna już usłyszał zarzut tzw. paserstwa akcyzowego z Kodeksu Karnego Skarbowego.
Teraz grozi mu wysoka grzywna oraz do trzech lat pozbawienia wolności.
Autor: mł. asp. Wojciech Chrostowski
Publikacja: asp. Piotr Duziak