Wiadomości

Areszt dla podejrzanego o usiłowanie rozboju

Niespełna pół godziny potrzebowali szubińscy „patrolowcy”, aby zatrzymać 34-latka podejrzanego o usiłowanie rozboju, do jakiego doszło na przystanku autobusowym w Kołaczkowie. Decyzją sądu podejrzany został aresztowany na 2 miesiące.

Zgłoszenie o usiłowaniu rozboju dyżurny szubińskiego komisariatu odebrał w środę (14.11.18) przed 23.00. Na przystanek autobusowy do Kołaczkowa, gdzie miało dojść do przestępstwa zostali skierowani szubińscy „patrolowcy”. Mundurowi w rozmowie z pokrzywdzoną ustalili, że oczekując na autobus została zaatakowana przez nieznanego mężczyznę. Sprawca szarpiąc kobietę próbował wyrwać jej wart 700 złotych telefon. Pokrzywdzonej udało się uciec i powiadomić o wszystkim policję.

Do Kołaczkowa dyżurny skierował „patrolowców”, którzy już po niespełna 30 minutach zatrzymali na terenie miejscowości mężczyznę odpowiadającego opisowi przekazanemu przez pokrzywdzoną. 34-latek został przewieziony do Nakła i trafił do celi policyjnego aresztu.

W piątek (16.11.18) policjanci doprowadzili podejrzanego do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut usiłowania rozboju. Oskarżyciel wystąpił też z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 34-latka i decyzją sądu najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Autor: mł. asp. Justyna Andrzejewska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony