Trudny i kłopotliwy sąsiad trafił za kraty
Na trzy miesiące do aresztu trafił 38-letni mieszkaniec Pakości, który uprzykrzał sąsiadom życie. Nie pomogły rozmowy i sugestie, by się poprawił, dlatego agresor usłyszał zarzuty z kodeksu karnego. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 2.
Wszystko zaczęło się jeszcze latem, kiedy jeden z mieszkańców Pakości, pow. inowrocławski, zaczął robić na złość innym lokatorom. Nie wiedzieć dlaczego swoją agresję wyładowywał na „wybranych” przez siebie sąsiadach. Ci powiadomili o tym wspólnotę mieszkaniową. Podczas zebrania lokatorów złośliwy mężczyzna został upomniany, aby zmienił zachowanie. Dokuczanie jednak cały czas się nasilało.
Agresywny mężczyzna zaatakował nawet jednego z lokatorów bloku, opluł go i groził, że zabije. Takich przypadków było więcej. Z końcem listopada Komisariat Policji w Pakości został powiadomiony o groźbach.
Pakoscy policjanci zgromadzili materiał dowodowy w sprawie. Doprowadziło to do zatrzymania 38-letniego mężczyzny. Usłyszał on trzy zarzuty dotyczące gróźb karalnych.
W minioną sobotę (1.12.18) pakoscy policjanci doprowadzili go do oskarżyciela i sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Kodeks karny za groźby karalne przewiduje do 2 lat więzienia.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska