Nielegalne papierosy nie trafią na rynek
Wszystko zaczęło się od zaparkowanego w lesie w Wielkiej Nieszawce, pow. toruński, audi A4, gdzie policjanci znaleźli kilkanaście tysięcy nielegalnych papierosów. Kolejnych kilka tysięcy zabezpieczyli w mieszkaniu kierowcy. Mieszkaniec Inowrocławia już usłyszał zarzut z kodeksu karnego skarbowego.
W miniony piątek (7.12.18) około 10:00 policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, pełniący służbę w Wielkiej Nieszawce, dostrzegli zaparkowane w lesie audi A4. W związku z tym postanowili sprawdzić to auto. Okazało się, że 60–latek przewoził w nim 18 020 sztuk papierosów. Wszystko oczywiście bez wymaganych znaków skarbowych akcyzy. Policjanci oszacowali, że gdyby ten nielegalny towar trafił na rynek naraziłoby to Skarb Państwa na straty w wysokości ponad 19 tys.zł.
Na tej podstawie policjanci przeszukali również mieszkanie inowrocławianina. Tam znaleźli kolejne blisko 6000 sztuk bez akcyzy. Co dało łącznie ponad 20 tys. strat.
60-latek usłyszał zarzut i odpowie za łamanie przepisów kodeksu karnego skarbowego. Oprócz przepadku zabezpieczonego mienia grozi mu również bardzo wysoka grzywna oraz do 3 lat więzienia.
Na poczet przyszłych kar i grzywien funkcjonariusze zabezpieczyli od mężczyzny kilka tysięcy złotych w gotówce oraz pojazd, którym się poruszał.
Autor: podinsp. Wioletta Dąbrowska
Publikacja: Kamila Ogonowska