Aresztowany za włamania
Na 3 miesiące do aresztu trafił 33-letni mieszkaniec Inowrocławia. Za przestępstwa, które mu się się zarzuca grozi kara nawet do 15 lat więzienia.
W nocy (18/19.12) w Inowrocławiu na Osiedlu Rąbin, kryminalni na gorącym uczynku zatrzymali mężczyznę, który włamał się do piekarni i zabrał gotówkę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Policyjna praca wiązała się również z analizą kilku innych przestępstw, które miały miejsce w tej samej okolicy miasta w okresie od listopada do grudnia. Te działania doprowadziły do ustaleń, że ten sam mężczyzna ma właśnie z nimi związek. Zarzuty, które usłyszał wczoraj (20.12) to kradzież z włamaniem do dwóch kolejnej piekarni, sklepu spożywczego, mięsnego oraz z używaną odzieżą. „Garderobę”, którą stamtąd ukradł po prostu nosił. Łupem sprawcy była głównie gotówka. Materiał dowodowy wskazuje już teraz na to, że 33-letni podejrzany usłyszy niebawem nowe zarzuty. Policjanci posiadają wiedzę, że włamał się on również do dwóch innych obiektów.
Wczoraj (20.12) kryminalni doprowadzili zatrzymanego do oskarżyciela i sądu. Najbliższe 3 miesiące spędzi on w areszcie. Z racji tego, że działał w warunkach recydywy, kara w jego przypadku może wzrosnąć nawet do 15 lat wiezienia.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: st.asp. Piotr Duziak