Policjanci wyjaśniają sprawę wypadku przy wycince drzew
Do wypadku doszło w lesie w Radziejowie. Jeden z pracowników, wykonujących prace przy wycince drzew, został prawdopodobnie uderzony konarem w głowę. Śmigłowiec ratunkowy przetransportował go do szpitala. Jak się okazało był pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczoraj (31.01.19) około 12:40 w lesie w Radziejowie. Dyżurny miejscowej Policji otrzymał zgłoszenie o wypadku przy wycince drzew.
Natychmiast pojechali tam policjanci. Na miejscu zastali załogę pogotowia, która udzielała pomocy 48-letniemu mieszkańcowi powiatu włocławskiego.
Policjanci wstępnie ustalili, że mężczyzna pracował przy ścinaniu drzew. W pewnym momencie prawdopodobnie został uderzony konarem w głowę, przewrócił się i stracił przytomność. Pracujący razem z nim kolega wezwał pomoc. Mężczyzna z urazem głowy został przetransportowany śmigłowcem ratunkowym do szpitala. Sprawdzenie stanu trzeźwości wykazało, że 48-latek miał w organizmie prawie 0,9 promila.
Okoliczności i przyczyny tego wypadku wyjaśniają radziejowscy policjanci.
Autor: asp. szt. Marcin Krasucki
Publikacja: Kamila Ogonowska