Policjant w czasie wolnym zauważył palący się samochód i od razu przystąpił do działania
Pełniący na co dzień służbę w ogniwie patrolowo-interwencyjnym policjant ze Świecia, będąc w czasie wolnym, zauważył palący się samochód. Pojazd zaparkowany był przy bloku jednego z osiedli, a w jego wnętrzu tliła się instalacja i wydobywał się dym. Funkcjonariusz od razu przystąpił do działania.
Wczoraj (27.02.19) policjant ze Świecia, na co dzień pełniący służbę w wydziale prewencji, w dniu wolnym od służby, przejeżdżał ul. Paderewskiego. Obok jednego z bloków zauważył zaparkowany samochód, z wnętrza którego wydobywał się dym. Jak zauważył mundurowy, tliła się instalacja przy kierownicy iveco. Wystarczyło kilkadziesiąt sekund, aby cały pojazd stanął w płomieniach.
Nie tracąc ani chwili policjant podręczną gaśnicą wybił szybę w samochodzie i podjął próbę stłumienia ognia. Wcześniej zawiadomił o pożarze strażaków, lecz do ich przyjazdu trzeba było sobie radzić samemu. Postronny świadek, który przebywał w pobliżu miejsca zdarzenia oraz przybyły na miejsce patrol policji również udostępnili swoje gaśnice samochodowe.
Ostatecznie pojazd został dogaszony przez wezwanych na miejsce strażaków.
Dzięki szybkiej interwencji policjanta nikomu nic się nie stało.
Autor: podkom. Joanna Tarkowska
Publikacja: Kamila Ogonowska