Rozmowa z policjantami odniosła skutek - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Po dłuższej rozmowie policjantom udało się przekonać pijanego mężczyznę, by odłożył nóż. Desperat zagroził, że popełni samobójstwo. W izbie wytrzeźwień okazało się, że mężczyzna ma prawie 4 promile alkoholu w organizmie.

Wczoraj przed 22.00 policjanci z oddziału prewencji zostali wysłani na interwencję do jednego z mieszkań na ul. Szosa Lubicka w Toruniu. Zgłaszająca kobieta zwróciła się z prośbą, o uspokojenie jej pijanego konkubenta. Podczas rozmowy z mundurowymi, awanturujący się mężczyzna obiecał, że spokojnie położy się spać. Gdy policjanci wsiadali do radiowozu, wybiegła za nimi kobieta i poprosiła, aby wrócili ponieważ jej konkubent wziął nóż i zagroził, że popełni samobójstwo. W mieszkaniu funkcjonariusze zastali siedzącego na krześle desperata, który rzeczywiście trzymał nóż w dłoni. Mundurowi zaczęli z nim rozmawiać. Po dłuższej dyskusji odłożył nóż. Jednak, gdy policjanci chcieli go zabrać do radiowozu znowu zaczął krzyczeć i zachowywać się agresywnie. Wówczas mundurowi obezwładnili mężczyznę i przewieźli do izby wytrzeźwień. Tam okazało się, że w organizmie ma 3,86 promila alkoholu.