Okazja czyni złodzieja...
Widząc pozostawione w stacyjce kluczyki wsiadł do auta i nim odjechał. Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci szybko wpadli na trop złodzieja. Mężczyzna został zatrzymany. Szybko okazało się też, że nie powinien on wsiadać za kierownicę nie tylko cudzego samochodu, ale w ogóle, bo obowiązywał go sądowy zakaz...
Wczoraj (11.04.19) po 21:30 dyżurny toruńskiej komendy otrzymał informację o kradzieży volkswagena LT, do jakiej doszło na jednej ze stacji paliw przy ul. Szosa Lubicka. Numery rejestracyjne pojazdu natychmiast zostały przekazane wszystkim patrolom w mieście. Policjanci z komisariatu Toruń Podgórz zauważyli opisany samochód na ul. Łódzkiej. Mundurowi włączyli sygnały i ruszyli za nim. Po chwili zatrzymali auto. Kierujący nim mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Jak ustalili policjanci, właściciel volkswagena, opuszczając samochód na stacji benzynowej zostawił w stacyjce kluczyki, co wykorzystał złodziej.
Jak się okazało 36-letni sprawca wyrokiem Sądu Rejonowego Warszawa Praga Południe z 2014 r. ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, który obowiązuje go do 2024 r. Ponadto był wielokrotnie notowany za różnego rodzaju przestępstwa
Teraz mężczyźnie przyjdzie odpowiedzieć za kradzież z włamaniem do pojazdu, naruszenie zakazu sądowego prowadzenia wszelkich pojazdów oraz niezatrzymanie się do kontroli. 36-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
Autor: podinsp. Wioletta Dąbrowska
Publikacja: Kamila Ogonowska