Areszt za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia
Trzy miesiące tymczasowego aresztu zastosował mogileński sąd wobec 26–latka, który w minioną sobotę potrącił w strefie zamieszkania przechodzącą przez jezdnię 4–letnią dziewczynkę. Kierujący audi, chcąc uniknąć odpowiedzialności, odjechał z miejsca wypadku, nieudzielając poszkodowanej żadnej pomocy. Za takie zachowanie mężczyzna może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (1.06.19) około 19:20 na ulicy 11-ego Listopada w Mogilnie. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że 26–letni kierowca audi A4 potrącił w strefie zamieszkania przechodzącą przez jezdnię 4–letnią dziewczynkę. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, odjechał z miejsca wypadku, nieudzielając poszkodowanej żadnej pomocy.
26–latek jeszcze tego samego dnia został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Przy okazji wyszło na jaw, że nie posiada uprawnień do kierowania. Sprawcy pobrano także krew do badań na zawartość alkoholu i innych substancji psychoaktywnych.
Wczoraj (4.06.19) Prokuratura Rejonowa w Mogilnie na wniosek miejscowych policjantów wystąpiła do Sądu Rejonowego w Mogilnie o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia zapadła decyzja, że 26–latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Za spowodowanie wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Autor: asp. Tomasz Bartecki
Publikacja: Kamila Ogonowska