Stanęli "oko w oko" ze żmiją
Zaalarmowani policjanci z Grudziądza interweniowali w dość niecodziennej sytuacji. Mundurowi schwytali w mieście żmiję, która mogła stanowić zagrożenie dla mieszkańców. Gad trafił już w bezpieczne miejsce.
Do nietypowej interwencji doszło w niedzielę (14.07.19) na ul. Tytoniowej w Grudziądzu. Spacerujący tam mężczyzna zauważył węża. Gad pełzał w pobliżu placu zabaw dla dzieci, a potem ukrył się przy słupie energetycznym. Zaniepokojony sytuacją przechodzień zaalarmował policjantów, gdyż obawiał się, że wąż może być jadowity.
Funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, którzy przyjechali na miejsce od razu przystąpili do akcji. Mundurowi postanowili złapać syczącego gada, który przypominał jadowitą żmiję. Policjanci musieli działać bardzo ostrożnie, żeby nie zostać ukąszonym. Rzecz nie była prosta, jednak sprawnie działający funkcjonariusze dość szybko umieścili żmiję w tekturowym pudełku. Za tak spektakularną akcję otrzymali nawet oklaski od zgromadzonych w pobliżu osób, które obserwowały niecodzienną interwencję.
Policjanci wypuścili gada w bezpiecznym miejscu z dala od zabudowań. Z pewnością tam żmija znajdzie lepsze warunki do życia i nie będzie stanowić zagrożenia dla mieszkańców miasta.
Autor: asp. szt. Jacek Jeleniewski
Publikacja: Kamila Ogonowska
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 20.52 MB)