Sprostowania i polemiki

16.03.2010r. - "Nie jest prawdą, że wzrost przestępczości może cieszyć..."

Data publikacji 18.09.2015
 
W nawiązaniu do artykułu P. Jarosława Reszki, który ukazał się w piątkowym wydaniu Expressu Bydgoskiego dnia 12.03.2010r. pt „Memento mori” pragnę wyjaśnić i być może rozwiać wątpliwości autora. W dniu 10.03 przesłałam informację, w której zamieściłam statystyki dotyczące przestępczości wraz z komentarzem, o które prosił dziennikarz. Nie wiem z jakiego powodu autor komentarza nie zwrócił uwagi na ostatnie zdanie, w przesłanej informacji: „Tak więc wzrosty ilości przestępstw w tych kategoriach to paradoksalnie zasługa codziennej pracy wielu funkcjonariuszy, którzy każdego dnia angażują się w jak najlepsze wykonywanie tego, co do nich należy”. Otóż napisałam, chyba dość jasno, że taki stan rzeczy jest paradoksem, a więc twierdzeniem zaskakująco sprzecznym z przyjętym powszechnie mniemaniem. W żadnym momencie nie przekonywałam reportera, że taki stan rzeczy może jedynie cieszyć, co sugerowane jest w komentarzu. Wzrost przestępczości w jakiejkolwiek kategorii, nie może cieszyć, ponieważ świadczy jedynie o tym, że są osoby, które pomimo licznych kampanii społecznych i akcji, organizowanych również przez policję, nadal prowadzą po pijanemu, czy posiadają narkotyki. Tak więc ilość zatrzymywanych osób w tych przypadkach tak naprawdę może jedynie smucić. Natomiast z punktu widzenia oceny pracy policjantów, jak już wspomniałam, większe ilości zatrzymywanych przez nas osób, które popełniają wymienione przestępstwa są wręcz pożądane. Świadczyć mogą i powinny jedynie o skuteczności i aktywności policjantów. Szkoda, że autor artykułu to pominął puentując moją wypowiedź jako, delikatnie mówiąc, nieprzemyślaną. Interpretacja mojego stanowiska oczywiście należy do dziennikarza, niezależnie od tego jak bardzo będzie subiektywna.

kom. Monika Chlebicz
Rzecznik Prasowy
Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy

Autor:
Publikacja:

Powrót na górę strony