Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Kara aresztu, ograniczenia wolności albo wysoka grzywna grozi 33-letniemu mieszkańcowi Włocławka, który nad ranem dzwonił na numer alarmowy twierdząc, że ratuje człowieka chcącego skoczyć z mostu. Okazało się, że nietrzeźwy mężczyzna wszystko zmyślił, a swoim zachowaniem wywołał fałszywy alarm. Do interwencji zaangażowane były różne służby, które mogły w tym czasie być potrzebne w innym miejscu.

Wczoraj (01.04), pomimo ograniczeń, jedna z fryzjerek wpuściła do zakładu i obsługiwała dwie klientki. Kobiety za złamanie obowiązujących zakazów otrzymały mandaty. Pracownica salonu fryzjerskiego musi liczy się z tym, że funkcjonariusze skierują wniosek o jej ukaranie do sądu. Kara, która grozi za złamanie zakazów wynieść może nawet do 5 000 złotych.

Trwa walka z koronawirusem i jego poważnymi skutkami. Wszystkie służby pracują na pełnych obrotach, by zatrzymać jego rozprzestrzenianie się. W tym celu wprowadzone zostały zaostrzone zasady bezpieczeństwa. Bezwzględnie należy się do nich stosować, by ograniczyć zachorowalność. W tym celu policjanci wszelkimi dostępnymi metodami kontrolują te miejsca, w których mogą gromadzić się osoby, łamiąc tym samym wprowadzone zakazy.

Brodniccy policjanci od chwili wejścia w życie nowych przepisów dotyczących stanu epidemii i zawartych w nich zakazów i nakazów, zwiększyli liczbę patroli i kontroli miejsc, gdzie mogą grupować się osoby. Kolejne 10 osób ukaranych zostało mandatami karnymi, a wobec czterech mieszkańców Jabłonowa Pomorskiego sporządzono wnioski o ukaranie do sądu.

Policjanci i strażnicy miejscy wspólnie kontrolują ulice, parki oraz pobliża sklepów w ramach nowych obostrzeń związanych z minimalizacją rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa. Takie patrole to efekt wieloletniej współpracy służb mundurowych, których celem jest efektywne wykorzystanie wspólnych działań na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców.

Od 25 marca na terenie całej Polski obowiązuje zaostrzony zakaz wychodzenia z domów. Niestety nie wszyscy rozumieją powagę sytuacji i narażają na ryzyko inne osoby. Na terenie aleksandrowskiego powiatu "posypały się" wczoraj mandaty za naruszenie przepisów o zachowaniu w miejscach publicznych.

Nowe zasady, które weszły w życie (01.04) obostrzyły zalecenia dla mieszkańców. Respektowanie ich sprawdzają policjanci.

Włocławscy policjanci chwilę po włamaniu do sklepu zatrzymali 36-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu mając prawie 2 promile alkoholu. Za włamanie i kradzież wyrobów alkoholowych może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.

Wysoka grzywna grozi 23-latce z pow. radziejowskiego, która wczoraj opuściła mieszkanie i złamała zasady kwarantanny. Dodatkowo o sprawie poinformowano służby sanitarne.

Na trzy miesiące stracił prawo jazdy kolejny kierowca, który w terenie zabudowanym pędził ponad setkę. Za „ciężką” nogę mężczyzna dostał mandat i 10 punktów karnych.

Przepisy ruchu drogowego obowiązują nadal. Trzeba o tym pamiętać. Policjanci "drogówki" konsekwentnie działają na drogach. Na terenie zabudowanym zatrzymali trzech kierowców, którzy jechali ponad „setką”.

Pracownica jednego z osiedlowych pubów, w rejonie działania komisariatu Toruń-Śródmieście, wpuszczała klientów tylnymi drzwiami. Ani ona, ani wpuszczone przez nią osoby nie potrafiły wytłumaczyć swojej obecności w nieczynnym lokalu. Teraz wszyscy muszą się liczyć z odpowiedzialności za złamanie przepisów kodeksu wykroczeń. O wysokości kary, która może wynieść nawet 5000 złotych. Jak w każdym takim przypadku o wysokości kary ostatecznie zdecyduje sąd.

Od dziś(1.04.20r.) na terenie całego kraju wprowadzono kolejne ograniczenia. Policjanci sprawdzają, czy mieszkańcy powiatu stosują się do tych wytycznych. Na ulice ruszyły dodatkowe patrole, wspierane przez drona.

Wprowadzone ograniczenia, wzmożone środki ostrożności oraz procedury bezpieczeństwa, które mają pomóc w zapobieganiu rozwoju epidemii. Policjanci z Tucholi sprawdzają, czy mieszkańcy stosują się do wprowadzonych ograniczeń. Policjanci apelują o ich przestrzeganie!

Każdego dnia policjanci w powiecie lipnowskim, tak samo jak w całym kraju wspierają służby sanitarne sprawdzając, czy osoby zakwalifikowane do kwarantanny respektują ciążący na nich obowiązek. W związku z wprowadzeniem obostrzeń dotyczących przemieszczania się osób intensyfikują działania kontrolno-porządkowe.

Policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie sporządzą wniosek do sądu. Kara może być bardzo dotkliwa. Sąd może orzec nawet do 5 tysięcy złotych grzywny. Dodatkowo służby sanitarne mogą nałożyć jeszcze karę administracyjną w stosunku do mężczyzny, który złamał przepisy dotyczące domowej kwarantanny.

Oszuści działający metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, czy też w ramach rzekomych akcji policji zwalczających „oszustów bankowych”, znowu byli aktywni w naszym mieście. Ciągle warto przypominać i szeroko omawiać metody wykorzystywane przez tych przestępców. Oszuści nie śpią. Cały czas wymyślają nowe metody. Wczoraj dwoje bydgoszczan zostało oszukanych metodą „na koronawirusa”. Przestępcom przekazali blisko 100 tysięcy złotych!

Golubsko-dobrzyńscy policjanci każdego dnia sprawdzają miejsca przebywania osób objętych kwarantanną. W związku z zaistniałym zagrożeniem epidemiologicznym większość osób zachowuje się w sposób odpowiedzialny. Jednak zdarzają się przypadki nieodpowiedzialnego zachowania. Brakiem wyobraźni wykazał się mieszkaniec gm. Golub-Dobrzyń, który zamiast przebywać w miejscu kwarantanny, udał się do sklepu... po alkohol. Mężczyzna za złamanie przepisów kwarantanny odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara grzywny w wysokości do 30 tys. złotych.

Policjanci z patrolu podczas kontroli klatki schodowej prowadzącej do pomieszczeń piwnicznych w budynku wielorodzinnym w Rypinie zastali mężczyznę, który w trakcie interwencji ich zaatakował. 21-latek został obezwładniony i zatrzymany. Okazało się, że miał przy sobie blisko 100g marihuany.

W związku z nowymi przepisami dotyczącymi epidemii w Polsce od dzisiaj (01.04.) obowiązują zaostrzone zasady bezpieczeństwa, do których należy się bezwzględnie stosować! Brodniccy policjanci w związku z tym zwiększyli ilość patroli i kontroli przestrzegania nowych obostrzeń. Policjanci podczas patrolowania ulic apelują o rozwagę i przestrzeganie obowiązujących zaleceń.

W Polsce od dzisiaj (01.04.2020) obowiązują zaostrzone zasady bezpieczeństwa w związku z pandemią koronawirusa. Bezwzględnie należy się do nich stosować, by ograniczyć zachorowalność. Właśnie o tym przypominać będą mieszkańcom Bydgoszczy i powiatu bydgoskiego policyjni „wodniacy”, którzy rozpoczęli sezon i zwodowali wczoraj (31.03.2020) policyjną łódź motorową na Brdzie.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu otrzymali od Starostwa Powiatowego urządzenie do ozonowania. Jest to dodatkowa forma ochrony przed wirusem dla funkcjonariuszy.

W związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 wprowadzane są kolejne ograniczenia. Od 1 kwietnia do odwołania każda osoba do 18 roku życia z domu wyjdzie tylko pod opieką dorosłego opiekuna, a parki, bulwary, czy plaże będą zamknięte. Za złamanie zakazów grozi kara od 5 do nawet 30 tys. zł. Oprócz tego zmieniamy zasady robienia zakupów w sklepach stacjonarnych i zawieszamy działalność salonów fryzjerskich, kosmetycznych i tatuaży. Co jeszcze się zmienia?

Informujemy, że do odwołania wprowadzono możliwość składania przez kandydatów do służby w Policji dokumentów, wyłącznie drogą pocztową.

Włocławscy policjanci apelują o stosowanie się do zaleceń pozostania w domu i nie gromadzenia się w miejscach publicznych. To od nas wszystkich zależy zdrowie, a nawet życie naszych rodzin, bliskich i przyjaciół. Dla sześciu osób łamiących domową kwarantannę na terenie miasta i powiatu sprawy zakończą się sądzie.

Chełmińscy policjanci wykorzystują urządzenia nagłaśniające do przekazywania mieszkańcom próśb, a wręcz nakazów pozostania w domach. W trosce o bezpieczeństwo własne i innych apelujemy o stosowanie się do obowiązujących ograniczeń.

219 km/h z taką prędkością jechał kierowca audi drogą ekspresową S5 przez powiat żniński. Namierzyli go policjanci z grupy SPEED i mężczyzna za nadmierną prędkość poniósł konsekwencje. Został ukarany mandatem, a także punktami karnymi.

Inowrocławscy policjanci zakończyli dwa postępowania dotyczące wykroczeń w związku z nieprzestrzeganiem zasad kwarantanny. W obu przypadkach sprawę rozpatrzy sąd, a obwinionym grożą wysokie grzywny.

Aleksandrowska policja już kilkukrotnie interweniowała w sprawie złamania zakazu gromadzenia się wydanego w związku z epidemią koronawirusa. Wczoraj przed jednym ze sklepów, gdzie zgromadziło się kilka osób posypały się mandaty.

Policjanci z Torunia bardzo szybko ustalili złodzieja saszetki, pozostawionej na automacie wrzutowym na terenie jednej z myjni samochodowych. Nieuczciwemu 65-latkowi za kradzież grozi do 5 lat więzienia. Odzyskana wraz z zawartością saszetka wkrótce wróci do właściciela.

W Tucholi kierowca forda popełnił przestępstwo drogowe i pięć wykroczeń. Amator brawurowej jazdy m.in. nie zatrzymał się do kontroli, kierował samochodem niedopuszczonym do ruchu i spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Teraz odpowie za wszystkie czyny przed sądem.

Policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego sępoleńskiej Policji interweniowali wobec czterech osób, którzy nie przestrzegali zasad bezpieczeństwa w związku z epidemią koronawirusa. Wszyscy za swoje zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem.

Wobec trzech osób brodniccy policjanci skierowali do sądu wnioski o ukaranie, a wobec kolejnych trzech toczą się postępowania w sprawach o wykroczenia w związku z nieprzestrzeganiem zasad kwarantanny oraz grupowania się osób. Mundurowi apelują o stosowanie się do nowych obostrzeń, w przeciwnym razie wyciągane będą surowe konsekwencje!

Mowa o pięciu osobach z Torunia. To wynik policyjnych kontroli z minionego weekendu. Funkcjonariusze sporządzą wnioski do sądu, a kara może być bardzo dotkliwa.

Szanowni Państwo! W związku z ogłoszoną w Polsce epidemią koronawirusa prosimy, aby dla własnego bezpieczeństwa pozostać w domach. To początek komunikatu, który w ostatnich dniach można usłyszeć z policyjnych radiowozów. Mundurowi podczas codziennej służby zwracają się z apelem do mieszkańców naszego powiatu o pozostawanie w domach.

Policjanci z Jabłonowa Pomorskiego, pow. brodnicki, sporządzili wnioski o ukaranie 5 osób, które nie stosowały się do zakazu gromadzenia się, a także spożywały alkohol w miejscu publicznym i zaśmiecały teren wokół siebie, używając przy tym wulgarnych słów. Za popełnione wykroczenia sąd może nałożyć grzywnę nawet do 5 tys. złotych.

Szybsza komunikacja ze służbami i lepsza opieka dla osób objętych kwarantanną – to główny cel aplikacji Kwarantanna domowa. Zaczynamy ją udostępniać od dziś.

W Polsce od kilku dni zmieniły się zasady bezpieczeństwa w związku z pandemią koronawirusa. Te zasady mogą stanowić gwarancję sukcesu walki z wirusem. Wystarczy się tylko do nich stosować. Właśnie o tym przypominają mieszkańcom bydgoscy policjanci. Do tego celu używają nie tylko sprzętu nagłaśniającego w radiowozach ale też dronów.

Nakielski sąd oceni zachowanie mieszkańców gminy, wobec których aż trzykrotnie interweniowali policjanci z miejscowej komendy powiatowej. Legitymowani mężczyźni za nic mieli obowiązujące przepisy dotyczące zakazu gromadzenia się, więc o ich zachowaniu zostanie powiadomiony sąd.

W minionym tygodniu bydgoscy policjanci odnotowali pierwszy przypadek złamania kwarantanny. 59-letnia mieszkanka Bydgoszczy, mimo nałożonej na nią kwarantanny w związku z powrotem z zagranicy, wyszła zrobić zakupy. Teraz odpowie za to przed sądem.

Do Kierownika Posterunku Policji w Lisewie, pow. chełmiński, wpłynęły podziękowania kierowane dla miejscowych policjantów. Przekazała je mieszkanka Lisewa, która przebywając na kwarantannie domowej mogła liczyć na wsparcie i pomoc mundurowych.

Podczas weekendu policjanci w Toruniu w patrolowaniu miasta skorzystali nawet z drona. Mundurowi z powietrza sprawdzali miejsca rekreacyjne i kontrolowali czy mieszkańcy stosują się do obowiązujących zaleceń. Należy pamiętać, że działania policjantów prowadzone są wyłącznie pod kątem minimalizacji skutków pandemii.

Policjanci z Tucholi codziennie kontrolują, czy osoby objęte kwarantanną stosują się do zaleceń. Teraz na terenie całego powiatu, każdego dnia przeprowadzają ponad trzysta takich sprawdzeń. W czterech przypadkach osoby nie dostosowały się do nałożonych ograniczeń. Sprawy zostały przekazane do sądu. Ponadto policjanci apelują o przestrzeganie wprowadzonych ograniczeń w przemieszczaniu się i współpracę, gdyż prowadzone działania związane są z troską o zdrowie nas wszystkich.

Policjanci sprawdzają miejsca, gdzie gromadzą się mieszkańcy powiatu radziejowskiego i apelują o pozostanie w domu. Coraz częściej do takich patroli wykorzystują drona.

Mimo licznych apeli, komunikatów i ogłoszeń, aż po informacje o konsekwencjach prawnych niestosowania się do zaleceń Inspekcji Sanitarnej, na terenie Wąbrzeźna doszło do kolejnego przypadku złamania zasad 14-dniowej kwarantanny. W efekcie tego kolejne cztery osoby zostały nią objęte, a za swoje zachowanie wszyscy odpowiedzą przed sądem.

Na 3 miesiące do aresztu trafił 23-letni mężczyzna, którego zatrzymali w ubiegłym tygodniu sępoleńscy policjanci. W piątek za uszkodzenie mienia mężczyźnie przedstawiono zarzut, a dodatkowo na światło dzienne wyszło jeszcze inne przestępstwo. Okazało się, że kilka dni wcześniej, grożąc 18-latkowi zabrał mu telefon.

Ucieczką próbował ratować się 35-letni kierowca volvo, który najpierw nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, a później uderzył w radiowóz. Szybko wyszło na jaw, dlaczego nie chciał żeby policjanci go skontrolowali.

Mimo codziennych apeli i nowych wytycznych, które mają zmniejszyć rozmiary pandemii są osoby, które lekceważą zalecenia. Narażają w ten sposób nie tylko siebie, ale także inne osoby, które mogą przypłacić takie spotkanie zdrowiem, a nawet życiem. Sąd zdecyduje, jaka kara czeka tych, którzy lekceważą zagrożenie.

Grzywna do 30 tys. zł grozi mieszkańcowi gminy Aleksandrów Kujawski, który podczas kwarantanny domowej opuścił miejsce zamieszkania. Policjantom tłumaczył, że wyszedł po zakupy.

Szubińscy dzielnicowi zatrzymali 26-letniego mieszkańca Bydgoszczy, który przewoził tytoń i papierosy bez polskich znaków akcyzy. Podejrzany naraził Skarb Państwa na kilka tysięcy złotych strat. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.