Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

Każdego dnia chełmińscy policjanci prowadzą działania mające na celu ochronę zdrowia obywateli. Mundurowi kontrolują miejsca gromadzenia się ludzi, odwiedzają osoby objęte kwarantanną czy też sprawdzają środki publicznego transportu. Apelujemy o stosowanie się do obowiązujących ograniczeń. W końcu chodzi o nasze życie i zdrowie.

Golubsko-dobrzyńscy policjanci na terenie całego powiatu prowadzą wzmożone działania mające na celu sprawdzanie i egzekwowanie stosowania się mieszkańców do wprowadzonych obostrzeń w związku ze stanem epidemii.

Patrol z bydgoskiego oddziału prewencji zatrzymał poszukiwanego 19-latka. Mężczyzna wpadł w nocy. Na widok policjantów zaczął uciekać. Funkcjonariusze znaleźli przy nim narkotyki. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.

Nakielscy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności wypadku, do jakiego doszło wczoraj w Gorzeniu. Po zderzeniu auta osobowego z dostawczym 6 osób trafiło do szpitali.

6 wniosków o ukaranie i 7 mandatów przez trzy dni to efekty interwencji przeprowadzonych przez policjantów na terenie powiatu nakielskiego wobec osób, które wbrew zakazom spotykały się w celach towarzyskich, spacerowały bez celu i korzystały z miejsc użyteczności publicznej. Policjanci apelują do mieszkańców. Bądźcie odpowiedzialni !!!

Po wprowadzeniu określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, przestrzegania tych przepisów pilnują m.in. policjanci. W patrolach na terenie pow. radziejowskiego wczoraj wspierali ich strażnicy Państwowej Straży Łowieckiej oraz dron.

Policjanci z Włocławka wspólnie z funkcjonariuszami Straży Leśnej i Państwowej Straży Rybackiej kontrolują miejsca, co do których wprowadzone zostało czasowe ograniczenie korzystania, a także sprawdzają czy mieszkańcy naszego regionu stosują się do nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Wprowadzone w związku z pandemią zakazy dotyczą między innymi przemieszczania się małoletnich bez nadzoru dorosłych. Niestety zdarzają się przypadki, że rodzice nie dopełniają swoich obowiązków, czego przykładem może być sytuacja, jaka ostatnio miała miejsce w Paterku.

Bydgoscy policjanci od kilku dni pełnią służby na wodzie. Patrolują nabrzeże Brdy, ale również akweny na terenie powiatu. W czasie panującej pandemii, w każdy możliwy sposób, starają się dotrzeć do mieszkańców naszego powiatu, by ci w trosce o swoje zdrowie i życie, stosowali się do obowiązujących przepisów. W miniony weekend policyjni „wodniacy” kontrolowali Zalew Koronowski i tereny przyległe. Nie obyło się bez mandatów, jednak były to sporadyczne przypadki.

Policjanci wykonują dodatkowe zadania, które wynikają z przepisów związanych ze stanem epidemii występującym na terenie naszego kraju. Decyzją Burmistrza Miasta Lipna od piątku (03.04.2020) Straż Miejska z Lipna wykonuje zadania we współpracy z Policją. Służby wspomagają także żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

Policjanci nakielskiego referatu ruchu drogowego kontrolują przewoźników zwracając szczególną uwagę na znajdujących się w pojazdach pasażerów i stosowanie się przez dysponentów busów i autobusów do wytycznych dotyczących ilości osób w pojeździe. Podczas kontroli nie ujawniono nieprawidłowości.

Następny tydzień walki z epidemią za nami. Słoneczny weekend zachęcał do wyjścia na świeże powietrze. Niestety bez ważnych powodów nie powinniśmy się przemieszczać. Tego właśnie pilnowali bydgoscy policjanci. Do kontroli terenów rekreacyjnych ponownie wykorzystali drona. Na szczęście większość mieszkańców zachowała się odpowiedzialnie.

Policjanci ze Świecia nakładali mandaty za łamanie zakazu gromadzenia się, nie stosowania należytej odległości czy niewłaściwego przemieszczania się.

W związku z pandemią koronawirusa, zgodnie z najnowszymi regulacjami, z domu można wychodzić tylko w określonych celach i z zachowaniem odpowiednich środków ostrożności.

Policjanci z Nakła wspólnie z funkcjonariuszami Straży Miejskich i Straży Gminnej działającymi na terenie powiatu nakielskiego prowadzą działania, które mają na celu sprawdzanie, jak mieszkańcy przestrzegają obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią.

Podczas minionego weekendu policjantów żnińskiego garnizonu wspierali funkcjonariusze WOT. Mundurowi sprawdzali, czy osoby objęte kwarantanną przebywają w miejscu zamieszkania oraz czy mieszkańcy stosują się do nowych przepisów m in. związanych z ograniczeniami w przemieszczaniu się osób.

Policjanci mogileńskiej drogówki, pomimo dodatkowych zadań związanych z zapobieganiem rozprzestrzenianiu się epidemii koronawirusa, cały czas dbają o bezpieczeństwo mieszkańców i reagują na rażące wykroczenia popełniane przez uczestników ruchu drogowego. O tym, że policjanci nadal pilnują bezpieczeństwa na drogach przekonał się ostatnio 38-letni mieszkaniec Włocławka.

Policjanci podczas służby sprawdzają czy osoby objęte obowiązkową kwarantanną jej przestrzegają. Choć w zdecydowanej większości przypadków nie można zarzucić żadnych uchybień, to mundurowi z inowrocławskiej komendy ujawnili kilka naruszeń w tej kwestii. W takich sytuacjach policjanci występują do Państwowej Inspekcji Sanitarnej o nałożenie kar administracyjnych.

Golubsko-dobrzyńscy policjanci prowadzą akcję informacyjną, w której apelują, aby dla bezpieczeństwa swojego i swoich bliskich zostać w domu.

W tym samym czasie swoim zachowaniem naruszył kilka przepisów prawa. Policjanci z komisariatu na toruńskim Podgórzu przedstawili mu pięć zarzutów. 32–latek był już wcześniej znany policjantom. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Policjanci inowrocławskiej komendy uczestniczą w walce z epidemią koronawirusa w Polsce. Robią to m. in. poprzez informowanie społeczeństwa o zagrożeniach i obowiązkach, jakie spoczywają na nas wszystkich, ale też egzekwują te przepisy. Stosując się do tych zasad możemy ograniczać rozprzestrzenianie się niebezpiecznego wirusa.

W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo osób, w związku ze stanem epidemii po rekomendacji Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, od 3 kwietnia do 11 kwietnia br. Dyrektor Generalny Lasów Państwowych wprowadził tymczasowy zakaz wstępu do lasu. W związku z powyższym na terenach leśnych zwiększono ilość patroli Policji wraz ze Strażą Leśną.

Podczas minionego weekendu sępoleńscy funkcjonariusze dwukrotnie interweniowali w związku z nieprzestrzeganiem nowych przepisów dotyczących przemieszczania się osób. Dwie czteroosobowe grupy zostały przyłapane w samochodach na jednej z miejscowych stacji paliw. Teraz ich sprawą zajmie się sąd.

W miniony weekend na ulicach, plażach, parkach, ośrodkach wypoczynkowych można było zauważyć zwiększoną liczbę policjantów. Mundurowi wspólnie z leśniczym patrolowali także lasy. Niestety niektórzy zlekceważyli ograniczenia i zakazy.

W związku z szerzeniem się koronawirusa nie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi i zawodowymi. Niestety, nie wszyscy przestrzegają tych zasad. Aleksandrowscy policjanci w miniony weekend ujawnili kilkadziesiąt przypadków łamania nowych przepisów.

Świeccy policjanci, strażnicy miejscy oraz żołnierze WOT wspólnie patrolują ulice miasta. Wspólne służby to głównie monitorowanie sytuacji z przemieszczaniem się osób oraz sprawdzanie miejsc, w których możliwe jest gromadzenie się osób.

W miniony weekend na terenie powiatu włocławskiego kolejni kierujący stracili prawa jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym. Policjanci zatrzymali też sześciu nietrzeźwych siedzących „za kółkiem”. Dwóch z nich spowodowało kolizje, natomiast dwóch innych kierowało pomimo sądowego zakazu i cofnięcia uprawnień. Wszyscy staną przed sądem.

Policjanci odwiedzili jadłodajnie przy bydgoskiej Bazylice. Nie bez powodu. Pracownikom i wolontariuszom przekazali ulotki o nowych obostrzeniach. Wszystko po to, aby wiedza o zasadach bezpieczeństwa dotarła również do tych, którzy nie mają dachu nad głową i nie mają możliwości bezpośredniego dostępu do mediów.

Policjanci z bydgoskiego oddziału prewencji w porę zareagowali. Patrol zauważył i zlokalizował pożar. Powiadomił właściciela i wezwał straż pożarną. Do ich przybycia, policjanci wyciągnęli z dwóch budynków zajętych ogniem trzy osoby, które samodzielnie nie były w stanie się wydostać z domów. Dzięki szybkim i sprawnym działaniom nikomu nic się nie stało.

W Bydgoszczy można zauważyć już znikomą ilość osób poruszających się po ulicach miasta. To dobrze! Przemieszczajmy się tylko tam, gdzie jest to niezbędne. Policjanci cały czas kontrolują i informują o nowych obostrzeniach. Pomaga nam w tym też Żandarmeria Wojskowa.

Z dniem wprowadzenia nowych ograniczeń związanych z poruszaniem się osób i pojazdów na ulicach można spotkać patrole policji z innymi formacjami. Policjanci są wspierani m.in. przez Straż Miejską, Żandarmerią Wojskową oraz przez Wojska Obrony Terytorialnej. Dzięki tej współpracy na ulicach pojawia się większa liczba patroli podejmujących interwencje w związku ze zgłoszeniami mieszkańców.

W jednym dniu ośmiu kierowców straciło prawo jazdy. To efekt kontroli bydgoskiej „drogówki”, w tym grupy „SPEED” na ulicach miasta. Mały ruch panujący na drodze, w dobie walki z epidemią, nie uprawnia nikogo do łamania przepisów drogowych. Policjanci cały czas pilnują bezpieczeństwa na drodze.

Policjanci, ale też inne służby, jak Żandarmeria Wojskowa, czy Straż Miejska pracują „pełna parą”. Nie ustajemy w kontroli miejsc gromadzenia się ludzi, sprawdzaniu środków publicznego transportu, czy nawet kontroli pieszych. Wszystko po to by zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. W tym celu wprowadzone zostały zaostrzone zasady bezpieczeństwa. Bezwzględnie należy się do nich stosować! To nie czas na spory, czy dyskusje co wolno, a czego nie. Po prostu zostańcie w domach! My zrobimy całą resztę!

71-letnia mieszkanka Świecia padła ofiarą oszustów podszywających się za pracowników wodociągów. Na szczęście informacje przekazane policjantom były na tyle istotne, że sprawcy zostali zatrzymani. Policjanci odzyskali także skradzione pieniądze i biżuterię.

Policjanci powiatu nakielskiego, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców, sprawdzają miejsca użyteczności publicznej, parki z uwagą na grupowanie się osób. Podejmowanych jest też wiele innych działań mających na celu jak najlepszą dbałość o zdrowie mieszkańców podczas pandemii.

Z obowiązkową kwarantanną domową wiąże się od 1. kwietnia dodatkowy obowiązek – korzystanie z aplikacji "Kwarantanna domowa".

Wezwany na miejsce patrol policji wyjaśniał, co dokładnie się stało. Starsza pani szczęśliwie trafiła do rodziny. Wcześniej jednak sama postanowiła wrócić ze szpitala, a to nie był dobry pomysł, bo sytuacja obrała nieoczekiwany obrót. Gdyby nie taksówkarz…

Policjanci z Włocławka zatrzymali 27-latka, który zaczepiał pod blokiem zgłaszającego i grożąc pobiciem, zabrał mu alkohol i papierosy. Nietrzeźwy mieszkaniec Włocławka spędził noc w policyjnej celi. Tymczasem śledczy ustalili, że jest on odpowiedzialny także za wcześniejszy rozbój na pokrzywdzonym oraz kradzieże w marketach i drogeriach na terenie miasta. Mężczyzna usłyszał już zarzuty związane z rozbojami i kradzieżami. Będzie odpowiadał przed sądem.

Zamknięte bary, puby i inne obiekty muszą takie pozostać na czas zaostrzonych zasad, które wynikają z aktualnej sytuacji wywołanej pandemią. Spotkanie przy piwie kosztowało ich mandaty.

Nakielanie nie korzystali z elementów odblaskowych poza obszarem zabudowanym i złamali zakaz grupowania się w związku z panującą pandemią. Teraz ich zachowanie oceni sąd, do którego niebawem policjanci skierują wnioski o ich ukaranie.

Policjanci zauważają mniejszy ruch pojazdów na drogach. Niestety kierowcy nadal popełniają wykroczenia. Nieprzestrzegających przepisów drogowych dyscyplinują funkcjonariusze z grudziądzkiej "drogówki". Aktywnie pracują policjanci z grupy „SPEED”, którzy między innymi, wykluczają z ruchu piratów drogowych odbierając kierowcom prawa jazdy.

Włocławscy policjanci tylko jednego dnia zatrzymali sześciu kierowcom prawa jazdy, za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Każdy z nich jechał o ponad 50 km/h więcej niż obowiązujące ograniczenia i tym sposobem pozbawił się na trzy miesiące możliwości kierowania.

Rypińscy policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca powiatu rypińskiego pod zarzutem posiadania znacznej ilości narkotyków, które zamierzał sprzedać. Funkcjonariusze zabezpieczyli u niego ponad 1,5 kg środków odurzających. Teraz mężczyzna odpowie za przestępstwo z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Kolejne ograniczenia w związku z epidemią koronawirusa dotyczą także zbiorowego transportu publicznego. Policyjne kontrole w tym zakresie nie ujawniły nieprawidłowości.

Każdego dnia rypińscy policjanci wspierają służby sanitarne sprawdzając, czy osoby objęte kwarantanną respektują ciążący na nich obowiązek. Niestety nie wszyscy stosują się do obowiązujących przepisów. Przykładem może być rypinianin, który w trakcie obowiązującej go kwarantanny poszedł do sklepu po piwo.

Złodziej nie zdążył nacieszyć się łupem, bo szybko zatrzymali go policjanci. Kilka godzin wystarczyło rypińskim mundurowym na zatrzymanie mężczyzny podejrzanego o kradzież telefonu komórkowego w kościele Św. Trójcy w Rypinie, który służył do transmitowania mszy świętej online. Policjanci odzyskali telefon i zwrócili proboszczowi. Złodziejowi grozi do 5 lat więzienia.

Policjanci z komendy miejskiej namierzyli i zatrzymali 40-latka do sprawy śmierci bydgoszczanina. Ciało mężczyzny zostało znalezione w jednej z bydgoskich kamienic. Prokurator przedstawił już zatrzymanemu zarzut zabójstwa. Grozi mu kara dożywocia.

Grudziądzcy policjanci pomogli starszej kobiecie dotrzeć do domu. 89-letnia grudziądzanka nie była w stanie udźwignąć toreb z zakupami. Policjanci podwieźli kobietę do miejsca zamieszkania i pomogli wnieść zakupy do domu.

Kara aresztu, ograniczenia wolności albo wysoka grzywna grozi 33-letniemu mieszkańcowi Włocławka, który nad ranem dzwonił na numer alarmowy twierdząc, że ratuje człowieka chcącego skoczyć z mostu. Okazało się, że nietrzeźwy mężczyzna wszystko zmyślił, a swoim zachowaniem wywołał fałszywy alarm. Do interwencji zaangażowane były różne służby, które mogły w tym czasie być potrzebne w innym miejscu.

Wczoraj (01.04), pomimo ograniczeń, jedna z fryzjerek wpuściła do zakładu i obsługiwała dwie klientki. Kobiety za złamanie obowiązujących zakazów otrzymały mandaty. Pracownica salonu fryzjerskiego musi liczy się z tym, że funkcjonariusze skierują wniosek o jej ukaranie do sądu. Kara, która grozi za złamanie zakazów wynieść może nawet do 5 000 złotych.